Translate

sobota, 2 marca 2013

Rozdział 11 2/2

Usiadłam na kanapie razem z moim bratem i oglądaliśmy ją. Po połowie ktoś zadzwonił do drzwi. Poszłam je otworzyć lecz gdy je otworzyłam nikogo nie było. Miałam zamknąć drzwi gdy zobaczyłam że na wycieraczce leży biała koperta. Schyliłam się i podniosłam ją po czym zamknęłam drzwi. Dokładnie obejrzałam kopertę lecz nie było na niej nic napisane , od kogo ona jest. Otworzyłam ją. Były w niej dwa bilety na koncert One Direction. Zdenerwowana rzuciłam kopertę. Bartek podszedł do koperty.
- Proszę cie pójdźmy na ten koncert. - powiedział błagalnie.
- Nie. - odpowiedziałam.
- No proszę, proszę ,  proszę , proszę... - mówił. Nie wytrzymałam jego jęczeń.
- No dobrze pójdziemy...- zgodziłam się. Nie chciałam tam iść ale trudno... Spojrzałam jeszcze raz na bilety. Mieliśmy miejsca w pierwszym rzędzie jak vip. Spojrzałam na datę i godzinę koncertu. Był on dzisiaj za 3 godziny. Trzeba się zacząć zbierać. - Chodź musimy się przebrać. - powiedziałam. Weszliśmy na górę. Ubrałam się w białą bluzkę na to czarny sweterek. Na nogi włożyłam beżowe rurki a buty to białe conversy. Umalowałam się jeszcze i uczesałam włosy i zeszłam na dół. Spojrzałam na godzinę i okazało się że do koncertu została godzina. To wszystko aż tak długo mi zajęło ? Musieliśmy już wychodzić ponieważ na ten koncert jechało się 50 minut.
- Chodź już musimy iść. - powiedziałam. Bartek zszedł na dół i wyszliśmy. Nie chciałam tam strasznie iść ale musiałam. Wsiedliśmy w autobus i pojechaliśmy tam. Dojechaliśmy po 48 minutach. Wyszliśmy z autobusu i ruszyliśmy na koncert. Gdy doszliśmy do bramki w której podaje się bilety oczywiście je podałam i weszliśmy do środka. Koncert odbywał się w takiej Hali. Poszliśmy na wyznaczone dla nas miejsca i usiedliśmy.
- Jak będziesz chciał wyjść to mów ok ? - spytałam
- Dobrze. - odpowiedział. Po chwili siedzenia na scenę wyszli One Direction. Wszystkie fanki od razu w pisk. Niall spojrzał na mnie lecz ja odwróciłam od niego wzrok. Nie chciałam na niego patrzeć. Spóściłam głowę w dół gdy nagle usłyszałam co mówi Horan.
- Ten koncert jest ze specjalną dedykacją dla najważniejszej dziewczyny w moim życiu. - powiedział. Podniosłam wzrok. Światło które powinno być skierowane na One Direction było skierowane prosto na mnie. - Paulina przepraszam cię. Wybaczysz mi ? - spytał. Spojrzałam na Nialla i pokiwałam głową na tak. Wszyscy bili brawo. Czułam się ... nie da się tego opisać. Mocno się wzruszyłam. Łzy spłynęły mi po policzkach. - Kocham cię - powiedział chłopak i zaczęli śpiewać. Co poniektórzy patrzyli na mnie. W tej chwili czułam się taka szczęśliwa. Niall patrzył na mnie. Tylko dlaczego mnie tak ignorował ?
- Co chciał ten chłopak? - spytał Bartek. On nie rozumiał angielskiego.
- On przeprosił mnie i ... i powiedział że mnie kocha - uśmiechnęłam się.
- To on jest tym wyjątkowym ? - spytał chłopczyk.
- Chyba tak - zaśmiałam się.  Chłopak się uśmiechną. Gdy chłopaki skończyli grać zeszli ze sceny Niall podszedł do mnie.
- Mam nadzieję że mi wybaczysz to wszystko. - powiedział
- Już ci wybaczyłam - uśmiechnęłam się. Chłopak mnie przytulił. Znów poczułam miłe ciepło.
- Kocham cię - powiedział chłopak patrząc mi w oczy.
- Ja ciebie też. - powiedziałam. Chłopak mnie pocałował. Wszyscy zaczęli gwizdać i klaskać. Staliśmy tak przytuleni z każdym jego oddechem który otulał moją twarz byłam coraz spokojniejsza. Jego oddech uspokajał a oczy uzależniały. Źle go osądzałam. Kocham go.
- Paulina? - powiedział chłopak
- Tak ? - spytałam
- Będziesz moją dziewczyną ? - Horan złapał mnie za ręce. Trochę się zawahałam.
- Tak - powiedziałam z uśmiechem. Łzy płynęły po mojej twarzy. Chłopak znów mnie przytulił.
- Paulina co się stało ? - spytał chłopczyk.
- Nic. Od dzisiaj jestem z nim razem - powiedziałam. Niall spojrzał na mnie nie wiedząc o co chodzi.
- Aha. A on rozumie o czym my mówimy ? - spytał Bartek
- Nie. - uśmiechnęłam się.
- O czym mówicie - spytał Niall
- Nie ważne - odpowiedziałam uśmiechnięta.

2 komentarze:

  1. Ciekawa jestem czemu Niall wtedy ją olał :) To opowiadanie zaczyna się robić coraz bardziej interesujące :D

    + zapraszam: neverloveyourself.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Hehe dzięx ;P Sama się zaciekawiłam swoim opowiadaniem XD A twojego bloga już obserwuję :PP

    OdpowiedzUsuń